czwartek, 22 kwietnia 2010

Skrot wydarzen

Az wstyd, ze juz tak dawno nic nie pisalam, ale ciagle cos...poza tym wiosna - wiecej na dworze...
U nas dzieje sie duzo, planujemy wakacje w Polsce, tym razem bedzie dluzej niz tylko dwa tygodnie, zaszalejemy :)
Michal zrezygnowal z pracy, ja wkrotce bede bez - zyc nie umierac!
Nie jestesmy jakos specjalnie zalamani, bo kazda zmiana niesie ze soba ta pewna niewiadoma, ktora miejmy nadzieje okaze sie pozytywna!
Cala energie skupiamy na naszej Matysi - ktora odpukac rosnie zdrowa, usmiechnieta i coraz bardziej samodzielna. Niesamowite ogladac swoje wlasne dziecko, ktore poznaje swiat, a i przy okazji my sami dzieki Niej go sobie przypominamy!
Patrzymy na wiele aspektow Jej oczami i to jest w tym najwspanialsze!
Dzis na przyklad Michal byl z Matylda w Chuckies Play Zone,a le sie wybawili, oboje...w sobote jade z nimi, tez chce!

Chuckies Play Zone 2 from kasiablin on Vimeo.

W sobote wprowadza sie do nas Pablito a w niedziele jedziemy na zawody konne - skoki przez przeszkody - zapowiada sie niezla zabawa!

No to tyle na ta chwile:)
Pozdrawiam czytaczy, jesli jeszcze tacy sa...kilka ostatnich fotek .