wtorek, 8 czerwca 2010

Dlugi weekend

Slonce przygrzewa, za nami dlugi weekend, jeszcze 16 dni do konca pracy - zyc nie umierac...
Ostatnie foty tutaj, poszlismy ogladac zawody motocrossowe w naszym sasiedztwie, Matylda przejeta - co Michal tlumaczy dobra zaprawa przed meczami zuzlowymi w Polsce:)

Nie mowilam glosno ale mi samej sie podobalo i to bardzo. Juz sie nie moge doczekac kiedy Mis zabierze swoje dwie dziewczynki na mecz zuzlowy.
Sobota tez pracowita, rano jogging, potem basen...sportowo - kolorowo!

Czekam tez z utesknieniem na to kiedy bedziemy w Polsce i zwyczajnie odpoczniemy, oddamy dziecko w dobre rece i moze pojdziemy na spacer, albo zapakujemy mloda i wspolnie gdzies sie wybierzemy...moze nad jezioro, moze do lasu...
Brakuje mi innego klimatu niz irlandzki polskiego jezyka jako oczywistego.
Wszystko to przed nami, juz niebawem. Moze uda sie nam wczesniej pojechac czy poleciec...bo jeszcze nie zdecydowalismy, ale najprawdopodobniej to drugie bo wygodniej i szybciej...

Kochana rodzino szykujcie sie! Bedzie sie dzialo:)

wtorek, 1 czerwca 2010

Dzien Dziecka 2010

Nie moge zamiescic tego filmiku ale przy okazji dziecka odsylam do:

http://www.youtube.com/watch?v=1vupEpNjCuY