środa, 18 marca 2009
Mgla
No i juz po wizycie u gastrologa, bedzie jednak rurka z kamera przez gardlo do zoladka zagladac...m a s a k r a !!!
Normalnie juz sie boje i mam obawy, ale przeciez to dla ogolnego dobra!
Duska chora, wiec na spacerze nigdzie nie bylismy, zreszta gdzie tu isc - skoro wszystko takie o...jakies nijakie!
Marzy mi sie wyprawa naszej trojeczki, gdzies w nieznane - ale zawsze jest co innego do zrobienia, albo praca, albo praca, albo praca....bez sensu!
Niech sie juz ociepli, bedzie wiecej mozliwosci - o b y...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz